Księżna Kate złożyła dzisiaj wizytę w siedzibie Royal Society of Medicine w Londynie, gdzie odbyło się sympozjum, czyli zebranie specjalistów danej dziedziny, aby omówić pewne zagadnienia i wymienić myśli związane z daną kwestią. Tematem dzisiejszego spotkania było znaczenie wczesnej interwencji, aby zapewnić dzieciom solidne fundamenty społeczne i emocjonalne.
Sympozjum zostało zorganizowane, w imieniu Kate, przez The Royal Foundation of the Duke and Duchess of Cambridge and Prince Harry, czyli królewską fundację Kate, Williama i Harry'ego, a wkrótce także przyszłej żony księcia, Meghan. Jak podał pałac Kensington, na wydarzenie zostali zaproszeni naukowcy, praktycy i organizacje charytatywne. W swojej działalności podkreślają oni znaczenie wczesnej interwencji, aby uczynić dzieci zdrowszymi i bardziej odpornymi w późniejszym życiu, co pozwala uniknąć problemów, które pojawiają się dopiero w wieku dojrzewania lub później. Księżna ponownie zwraca uwagę na kwestię zdrowia psychicznego, co jest głównym przedmiotem jej oficjalnej królewskiej działalności.
Wiele z największych społecznych i zdrowotnych wyzwań wynika często z problemów, które zaczynają objawiać się we wczesnych latach życia. Księżna badała te kwestie indywidualnie poprzez szereg oficjalnych spotkań i dyskusje ze specjalistami, które miały miejsce w ostatnich miesiącach.
Księżna wygłosiła na sympozjum przemówienie, które możecie obejrzeć powyżej.
W swoim przemówieniu księżna mówiła o jej zamiłowaniu do tematu wczesnej interwencji i zapewniania dzieciom od najmłodszych lat bezpieczeństwa socjalnego i emocjonalnego, co buduje mocne fundamenty, które trwają całe życie. Co więcej, księżna ogłosiła, że The Royal Foundation wyznaczy grupę sterującą, która zbada i przeanalizuje jak najlepiej wspierać naukowców, praktyków i organizacje charytatywne.
"Musimy podkreślać jak ważne jest także wsparcie dla matek, potencjalnie zanim urodzą dziecko. Muszą one być świadome tego, jak wrażliwe mogą być w tym czasie i wiedzieć, gdzie znaleźć pomoc dla siebie, a także dla swoich dzieci."
"Potrzebujemy wsparcia zdrowia psychicznego w szkołach podstawowych, zanim zaczną się zmiany biologiczne i okres dorastania."
Księżna założyła dzisiaj bardzo wiosenną stylizację w kolorze zielonym od Jenny Packham.
Miała ze sobą torebkę - kopertówkę Loeffler Randall, szpilki od Gianvito Rossi oraz kolczyki Kiki McDonough.
W mediach zauważono, że księżna zmieniła kolor włosów i są one teraz ciemniejsze. Świetnie kontrastowały z miętowym odcieniem zielonego płaszcza Kate, co sprawiło, że księżna wyglądała bardzo elegancko. Zresztą jak zwykle ;)
________________________________________
Jak już Wam wspominałam, bardzo lubię Meghan Markle i z niecierpliwością czekam na jej ślub z księciem Harrym, a także śledzę na bieżąco wszystkie nowinki związane z tym wydarzeniem. Chciałabym też co jakiś czas przemycać tutaj informacje o tej parze.
Trafiłam dzisiaj na informację, iż pracownicy muzeum Madame Tussauds pracują nad woskową figurą Meghan, która ma pojawić się na wystawie jeszcze przed ślubem. Przygotowując dla Was ostatnie posty o księżnej Dianie natknęłam się na fragment o tym, jak takie figury są przygotowywane oraz jak zniosła to księżna Diana.
"Pod drzwi frontowe zajechali bowiem dwaj mężczyźni i kobieta, którzy przywieźli ze sobą skrzynie, narzędzia i teczki. Zaprowadziłem ich do salonu, gdzie wcześniej poodsuwałem kanapy, żeby zrobić miejsce na dywanie. Goście wypakowali sprzęt, między innymi obrotowy stół z metalowym blatem. Księżna tymczasem poszła do garderoby i wcisnęła się w obcisły trykot. Zażyczyli sobie tego goście, którzy musieli wziąć z niej "dokładną" miarę. Był rok 1997 i przyjechali z Muzeum Figur Woskowych Madame Tussauds.
Szefowa z uśmiechem powitała przybyłą trójkę.
- Dzień dobry wszystkim! - powiedziała, a pracownicy muzeum zabrali się do roboty. Księżna miała stanąć na metalowej podstawie obrotowego stołu pośrodku salonu. Gdy na nią weszła, przypominała figurkę pozytywki i nagle dostała ataku śmiechu.
- Muszę poprosić panią, księżno, by stała pani bez ruchu - powiedział ktoś delikatnie i szefowa w końcu się uspokoiła. Wyjęto gigantyczną suwmiarkę i centymetr krawiecki. Błysnęły flesze aparatów fotograficznych. Każdy centymetr jej ciała, każda krzywa musiała zostać dokładnie wymierzona, począwszy od szerokości czaszki po szerokość bioder; od długości nosa - zawsze drażliwa sprawa dla księżnej - po długość nóg. Trwało to ze dwie godziny i szefowa dwa razy schodziła z koła, żeby zrobić sobie przerwę."
Cytat pochodzi z książki Tacy byliśmy. Wspominając Dianę Paula Burrella, wydawnictwo Magnum, Warszawa 2007
Figura Meghan stanie obok figury księcia Harry'ego.
Cudownie zobaczyć Kate w tak wiosennym,pastelowym kolorze.
OdpowiedzUsuńOdliczanie czas rozpocząć :) Chciałabym, żeby księżna urodziła w sobotę - wtedy cały dzień można być na bieżąco.
OdpowiedzUsuń