30 stycznia 2018

Skandynawska podróż książęcej pary rozpoczęta! Dzień I - Sztokholm

Embed from Getty Images

Po wczorajszym przylocie do Szwecji, dzisiaj rano Kate i William przyjechali na miejsce swojego pierwszego oficjalnego wyjścia w Sztokholmie, rozpoczynając tym samym kolejną oficjalną podróż zagraniczną.

Początkowo podróż była planowana na jesień ubiegłego roku i miała też objąć wizytę w Finlandii, jednak z powodu ciąży księżnej i jej choroby hypermesis gravidarum, została przełożona na początek 2018 roku. Do Finlandii książę William udał się sam, pod koniec listopada, aby wziąć udział w uroczystościach z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości. Tego nie można było przełożyć :)

Embed from Getty Images

Książęca para rozpoczęła dzień od przyjazdu do parku Vasaparken, gdzie zimą tworzone jest wielkie lodowisko. Poznali tam bandy, zespołową grę na lodzie, podobną do hokeja, bardzo popularną w Szwecji.

W grze biorą udział 2 drużyny (zwykle 11-osobowe, niekiedy mniej liczne, np. 7-osobowe); lodowisko większe niż w hokeju na lodzie: dł. 90–105 m i szer. 50–70 m; piłka średnicy 6 cm o masie 58–62 g; zawodnicy uderzają piłkę zakrzywionymi kijami (dł. 120 cm), dążąc do jej wbicia do bramki przeciwnika (szer. 360 cm, wys. 210 cm); celem gry jest zdobycie większej od przeciwnika liczby bramek; mecz trwa 2x45 minut.
Wikipedia

Embed from Getty Images

W planie było spotkanie z lokalną drużyną, a także wzięcie udziału w grze. Kate zdobyła jedną bramkę, a William dwie - oboje mieli po trzy szanse.

Warto wspomnieć, że księżna Kate w dzieciństwie przez lata grała w drużynie hokeja, będąc przez pewien czas jej kapitanem.

Embed from Getty Images

Pamiątkowe zdjęcie grupowe.

Embed from Getty Images

Stylizacje księżnej to coś, na co zawsze z niecierpliwością czekamy. Na pierwsze spotkanie księżna postanowiła połączyć brytyjskich i szwedzkich projektantów. Czarny płaszcz pochodzi od Burberry i chętnie przyjęłabym go do swojej szafy :) 

Embed from Getty Images

Czapka pochodzi od Eugenia Kim i jest już wyprzedana, podobnie jak rękawiczki ze sklepu John Lewis. Kaszmirowy szalik - komin jest z firmy Brora, a buty - Sorel. Niewidoczny sweter (można dostrzec jedynie jego rękawy) pochodzi z firmy Fjällräven.

Embed from Getty Images

Pałac Kensington zaznaczył, że wszelkie futro jakie nosi księżna jest sztuczne. Nie pierwszy raz wystosowano taką informację, uprzedzając tym samym krytykę, która mogłaby być skierowana w stronę Kate za noszenie prawdziwego futra.

Embed from Getty Images

Miało też miejsce spotkanie ze Szwedami, którzy przyszli ich zobaczyć. W planie tej wizyty jest zaznaczone, że książęca para chciałaby spotkać tylu Szwedów i Norwegów, ile tylko mogą. Podobna prośbę Kate i William wystosowali także przed wizytą w Polsce i Niemczech.

Embed from Getty Images

Kolejnym punktem w planie Kate i Williama była wizyta w pałacu królewskim i spotkanie z członkami szwedzkiej rodziny królewskiej. Zostali tam powitani przez króla Karola Gustawa i królową Sylwię, a także ich córkę, następczynię tronu, księżniczkę Wiktorię oraz jej męża księcia Daniela. Muszę wspomnieć, że jest to moja druga ulubiona książęca para i cieszę się, że nareszcie doszło do ich wspólnego spotkania. Wiktoria i Daniel uczestniczyli w ślubie Kate i Williama w 2011 roku.
Embed from Getty Images

Po kilku oficjalnych zdjęciach i krótkiej rozmowie Kate i William zjedli obiad w towarzystwie 15 członków rodziny królewskiej. Wśród nich zabrakło najpopularniejszych członków (zaraz po wcześniej wspomnianych parach królewskiej oraz książęcej), czyli księcia Karola Filipa i jego żony Zofii, którzy obecnie przebywają z synami na wakacjach w Afryce, oraz księżniczki Magdaleny i jej męża, którzy także spodziewają się swojego trzeciego dziecka już w marcu, a na co dzień mieszkają w Londynie.

Embed from Getty Images

Po wspólnie zjedzonym obiedzie Kate i William mieli zaplanowany walkabout. Niełatwo przetłumaczyć to na nasz język. Podczas wizyty książęcej pary w Polsce, w planie był walkabout po Krakowskim Przedmieściu, co kancelaria prezydenta przełożyła jako spacer. To słowo nie oddaje w stu procentach tego czym jest walkabout w wykonaniu Kate i Williama, jednak sama nie potrafię znaleźć lepszego odpowiednika. Jest to spotkanie z miłośnikami, fanami, którzy stoją przy barierkach, do których podchodzą Kate i William. Sama miałam okazję wziąć w tym udział  podczas ich wizyty w Polsce. 

Embed from Getty Images

Kate i Williamowi towarzyszyli księżniczka Wiktoria i książę Daniel. Wizyta w Szwecji, a później także w Norwegii, jest szansą dla książęcej pary na zbudowanie więzi z młodszym pokoleniem europejskich royalsów, następców tronu, z którymi będą spotykać się i mieć wspólne interesy niejednokrotnie w przyszłości. Wydaje mi się, że jest to coś, na co fani Kate i Williama czekali - śledząc księżniczkę Wiktorię i księcia Daniela, norweską, duńską czy luksemburską książęcą parę, pary królewskie z Holandii czy Hiszpanii wydaje się, że są oni dobrymi przyjaciółmi, których połączyła podobna rola. Sądzić tak można chociażby po ich prywatnych spotkaniach, z których czasem pojawiają się zdjęcia czy wybieraniu się wzajemnie na rodziców chrzestnych swoich dzieci. Kate i William sprawiali wrażenie zdystansowanych, dalekich od integracji z innymi europejskimi rodzinami królewskimi, co mogło sprawić, że ludzie myśleli o nich chłodno. Nie każdy rozumiał, że Kate i William nie są bezpośrednimi następcami tronu. Jednakże jak zapowiadano już dawno, obowiązki książęcej pary rozszerzają się, ich rola staje się ważniejsza, co pozwala wprowadzić ich na europejskie dwory i zyskiwać tam przyjaciół i sojuszników.

Embed from Getty Images

Sądząc po zdjęciach, wydaje się, że Kate złapała świetny kontakt z Wiktorią. Pani mają z pewnością wiele wspólnych tematów, chociażby dzieci. Księżniczka jest mamą prawie sześcioletniej Estelle i prawie dwuletniego Oskara.

Embed from Getty Images

Książęce pary udały się z pałacu królewskiego na Stortorget, rynek, który powstał już w średniowieczu, a stamtąd do muzeum Nobla. Na rynku miało miejsce spotkani ze Szwedami, które trwało ponad 30 minut.

Embed from Getty Images

W muzeum Kate i William mogli dowiedzieć się czegoś o szwedzkiej nauce. Spotkali się też z laureatami nagrody Nobla.


Z muzeum książęca para udała się do ArkDes - szwedzkiego centrum architektury i designu. Spotkali się tam między innymi z przedstawicielami firmy IKEA, której założyciel, Ingvar Kamprad, niedawno zmarł. W rozmowie z szefem projektów i designu Marcusem Engmanem zdradzili , że w pokojach ich dzieci można znaleźć meble z ich firmy.

Embed from Getty Images

Druga stylizacja księżnej Kate tego dnia składała się z płaszcza oraz sukienki od Catherine Walker. Do płaszcza Kate założyła futrzany kołnierz od Troy London oraz czapkę marki Peruvian Connection, którą miała na sobie podczas ostatnich świąt Bożego Narodzenia w Sandringham. Buty księżnej są marki Tod's, natomiast kolczyki są od Kiki McDonough. Do tego miała ze sobą torebkę Mulberry.

Embed from Getty Images

Wieczorem, po krótkim odpoczynku i przygotowaniach, Kate i William wzięli udział w przyjęciu w rezydencji ambasadora Wielkiej Brytanii w Szwecji, w którym uczestniczyli księżniczka Wiktoria z mężem, członkowie parlamentu, a także znani i lubiani Szwedzi, wśród nich Alicia Vikander, szwedzka aktorka, laureatka Oscara.

Embed from Getty Images

Wcześniej spotkali się ze szwedzkim premierem i jego żoną.

Embed from Getty Images

Na kolację podano szkockiego wędzonego łososia z jajkiem przepiórczym, krem chrzanowy z sałatką, a następnie perliczkę ze smażonymi warzywami i puree ziemniaczanym. Na deser - suflet jeżynowy z czekoladowym  kremem, następnie deska brytyjskich serów.

Embed from Getty Images

Na tę okazję księżna wybrała suknię od Erdem - jednego ze swoich ulubionych projektantów. Przyjęcie black tie wymaga bowiem długich sukien od pań, a smokingów od panów. Księżna założyła także perłowe kolczyki i bransoletkę, należące kiedyś do księżnej Diany. Do tego dobrało burgundową kopertówkę od Jimmy Choo oraz szpilki Gianvito Rossi.

Embed from Getty Images

I tak minął pierwszy dzień oficjalnej podróży Kate i Williama do Skandynawii. Przed nami jeszcze jeden dzień w Szwecji oraz dwa w Norwegii. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz